Zasięg telefonii komórkowej w mojej miejscowości jest tak słaby, że nawet wyjście na dwór niewiele zmienia (pisałem o tym tutaj). Jestem obstawiony nadajnikami z czterech stron, ale do każdego dzieli mnie odległość około 10 km. Odbieranie połączenia? – Niemożliwe. Po kilku godzinach dowiadywałem się, że ktoś do mnie dzwonił. Odebranie sms-a? – No co wy, przy dobrym “wietrze” dochodził po kilku godzinach.
Wpadłem niemal w depresję. Miałem do wyboru zakład psychiatryczny, silne leki przeciwdepresyjne, mogłem także wpaść w alkoholizm albo spróbować i zakupić wzmacniacz sygnału GSM. – Wybrałem to ostatnie.
Mimo poprawnie zainstalowanej anteny, odpowiedniemu podłączeniu sprzętu oraz maksymalnego sygnału na “routerze”, zasięg zmienił się tylko o tyle, że sms-y dochodzą i wychodzą od razu. Jeśli chodzi o połączenia telefoniczne, to poprawiło się to, że jak ktoś do mnie dzwoni, to za każdym razem jestem dostępny. Niestety rozmowa już nie wygląda tak różowo. Jednym razem słychać dobrze, a za chwilę w ogóle.
Kompletnie nie rozumiem jak działa wzmacniacz sygnału GSM. Gdy jest włączony, to poziom sygnału na telefonie czasem jestna max, ale gdy rozmawiam przez telefon zasięg na nim skacze z “5 kresek” na “1 kreskę”. Innym razem przy włączonym wzmacniaczu zdarza mi się, że na telefonie znika wszystko. Nie ma nawet nazwy sieci z jakiej korzystam. – Wyłączam wzmacniacz i pyk! – Sygnał się odnajduje. Niekiedy ma to związek z otwarciem lub zamknięciem okna. Jak otworzę okno i mam włączony wzmacniacz sygnału, zasięg znika i pojawia się, gdy zamykam okno. Ale dzieje się tak w trzech na dziesięć przypadków…
Pokusiłem się i zakupiłem pre-paid-y wszystkich sieci komórkowych. Wielkie nadzieje wiązałem z T-mobile, bo przez dwa dni dzwoniąc lub odbierając połączenia słyszałem i byłem słyszany. – Uwierzycie?! Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jakie to piękne uczucie…? Przez chwilę zapomniałem, że odbierając połączenie można siedzieć w jednym miejscu. Okazało się, że na T-mobile mam zasięg nawet wtedy, gdy wzmacniacz sygnału GSM jest wyłączony. Ba! – Zasięg jest lepszy gdy wzmacniacz sygnału jest wyłączony.
Po dwóch tygodniach użytkowania. Po zakupieniu kart innych sieci komórkowych muszę przyznać, że nie potrafię ocenić jakości tego wzmacniacza. Nie można skumać jak to działa, że gdy wzmacniacz jest włączony sygnał jest, a raz nie ma.
Pewnie nie ja sam znajduję się w głebokiej dupie, jeśli chodzi o zasięg. Nie chciałbym Was do tego sprzętu zniechęcić, bo nadzieja jest dla człowieka bardzo ważnym elementem życia. Zanim zdecydujecie się na zakup wzmacniacza GSM, spróbujcie najpierw kupić karty sim innych operatorów i przetestujcie ich działanie. Może okazać się, że problem sam się rozwiąże. Jeśli jakaś inna sieć będzie u Was dostępna, to w bardzo prosty sposób możecie przenieść swój numer do niej nie ponosząc żadnych kosztów.
Jeśli inne sieci nie będą działać, to przed zakupem wzmacniacza sygnału GSM skonsultujcie się z jakimś człowiekiem, który pomoże Wam dobrać odpowiedni sprzęt do warunków panujących na waszym terenie. A jeśli zakupiony wzmacniacz na niewiele się zda, to pamiętajcie, że macie prawo oddać go w ciągu 14 dni bez podawania przyczyny. Oczywiście przy zakupie, czy to w sklepie stacjonarnym, czy w internecie upewnijcie się, że sprzedawca daje Wam taką możliwość. – Ja z niej skorzystałem i oddałem.