Ostatnimi czasy słowo tolerancja odmieniane jest przez wszystkie przypadki i rodzaje. Ludzie popierający LGBT, albo raczej ludzie tworzący tę społeczność chcą być akceptowani i tolerowani, bo jak sami mówią, są prześladowani w naszym kraju.
Tymczasem ta sama grupa społeczna spod szyldu LGBTpublikuje obraz Matki Boskiej z siedmiokolorową tęczą symbolizującą ten właśnie ruch i nakleja je na koszach na śmieci i przenośnych toaletach. Nie chciałbym rozstrzygać czy to dobrze czy to źle, ale na koniec chciałbym tylko zapytać. – Jak geje, lesbijki, biseksualiści i transwestyci chcą być tolerowani przez nieprzekonaną do nich część polskiego społeczeństwa, skoro nie potrafią uszanować symboli religijnych i tym samym nie tolerują innych?