Mango sprzedaje buble?

Niespełna cztery miesiące temu zachwalałem na tym blogu mopa parowego „H2O Mop”, który reklamowany jest przez telezakupy „Mango”. Kupując wtedy nieoryginalny produkt na „Allegro” za 1/3 ceny zaoszczędziłem, a dziś nie czuję się oszukany. Po kilku miesiącach użytkowania, nie zmieniłem zdania o tym domowym pomocniku. Sprząta się nim szybko, dobrze i jest dla mnie niezbędnym urządzeniem do utrzymania domowego porządku.

Dziś jednak przerzucając kanałami telewizyjnymi, trafiłem na reklamowany przez „Mango” produkt, który zachwalany jest jako maszyna czyszcząca suchą parą. Do tej pory byłem pewien, że para nie może być sucha, tak jak lód nie może być ciepły.

Wiecie jak reklamują tego typu cudowne urządzenia? Nieporadne i na siłę wyszukane uderzenia z niemożnością dotarcia do wszystkich zakątków, lejącą się wodą i grymasem bólu na twarzy użytkownika spowodowane zakupem starszego produktu, który nie działa lub się zepsuł. Teraz dzięki temu pomocnikowi nie będziesz już musiał/a cierpieć i czyścić podłóg dwa razy. To już jest standard w tego typu reklamach i zawsze staram się z uśmiechem na twarzy podchodzić to tego typu promocji. Tym razem jednak było nieco inaczej.

W filmie pokazującym stare urządzenia, które się nie sprawdziły, mignął również parowy mop H2O, który sprzedano w dużej ilości w całej Polsce i przez cały czas jest sprzedawany i którego też jestem posiadaczem. Gdy zobaczyłem, że „Mango” sprzedaje produkty, które chwilę później pokazywane są w filmach promocyjnych innych – nowszych urządzeń jako „buble”, ucieszyłem się, że nie zakupiłem u nich oryginalnego mopa. Nie dość, że w kieszeni pozostało mi prawie 350 zł, to jeszcze nie czuję się oszukany przez telezakupy, które wcisnęły mi dobry produkt, by chwilę później reklamować go jako szajs.

Dzięki tej reklamie, pewnie wielu klientów „Mango” się rozczarowało. Szczyt przesady i bezczelności, jaki ma miejsce w prezentowanych przez nich reklamach, spowodował niesmak nawet u mnie. Uważam, że lepiej mogli dobrać niesprawdzone i stare urządzenia, które dziś nie zdają już egzaminów, ale pokazywanie towaru ze złej strony, który nadal jest wystawiany na sprzedaż, to już zachowanie nie godne zaufania…

stat4u